Uwierzycie, że jesteśmy z Wami już cztery lata? Tak, zgadza się, to już czwarte urodziny ocenialni Wspólnymi Siłami.
Za nami 1 460 dni oceniania Waszej twórczości! W tym kilka załamań nerwowych, garść niekontrolowanych napadów śmiechu, liczne momenty zwątpienia, w opór satysfakcji i setki przerzuconych stron w słownikach wszelkiej maści. Dziesiątki (a nawet i setki!) wymienionych z autorami komentarzy i parę zarwanych nad tekstami nocy. Nasz i Wasz rozwój.
I wciąż nie liczy się to do emerytury...
Zacznijmy jednak od cyferek:
✔ od ostatnich urodzin opublikowałyśmy 35 ocen, dzięki czemu poprawiłyśmy zeszłoroczny wynik aż o 11 ocenionych tekstów!
✔ 12 z 35 to oceny napisane grupowo.
W tym czasie...
✔ nie oceniłyśmy żadnego bloga wybitnego (6);
✔ dwa opowiadania otrzymały za to ocenę bardzo dobrą (5);
✔ dwukrotnie więcej pojawiło się ocen dobrych (4);
✔ najwięcej jednak trafiło pod nasze skrzydła tekstów przeciętnych (3) – trzynaście!
✔ niewiele mniej wystawiłyśmy ocen słabych (2) – dziewięć;
✔ pojawiły się też teksty fatalne (1), co zaowocowało dwoma niskimi ocenami;
✔ bez noty oceniłyśmy w tym roku pięć tworów literackich.
✔ W podsumowaniach kwartalnych pisałyśmy o jednej odmowie i dwóch rezygnacjach. W porównaniu z zeszłym rokiem jest to wyraźna tendencja spadkowa. Uff!
✔ Z indywidualnego oceniania zrezygnowały Dhaumaire, Hiroki, Lena i NieFikcyjna. To jednak nie oznacza, że na dobre znikają z życia WS! Wciąż istnieje szansa, że ich nicki zobaczycie w grupówkach, podpisach pod artykułami lub na naszym Shoutboksie. Trzymajcie rękę na pulsie;
✔ do ekipy dołączyła Sigyn;
✔ na stażu mamy Ome, która powoli, lecz sukcesywnie pracuje nad oceną.
✔ Roczny cel dwudziestu wystawionych ocen osiągnęła Skoiastel, ostatecznie publikując ich aż dwadzieścia trzy, w tym dziesięć grupowych. Brawo!
✔ Forfeit zdecydowała się oceniać wyłącznie grupowo, dlatego z sześciu opublikowanych przez rok ocen tylko jedna jest indywidualna;
✔ pięć ocen, w tym trzy grupowe, ma na swoim tegorocznym koncie nowa oceniająca – Sigyn;
✔ z kolei Ayame opublikowała trzy oceny, w tym jedną grupową;
✔ po dwie oceny napisały: Elektrownia (obie grupowe), Fenoloftaleina i Hiroki (jedna grupowa);
✔ Dafne, Dhaumaire, Lena, Mrs. Mayhem i NieFikcyjna opublikowały po jednej ocenie.
✔ Wasze oceny w przez rok betowały głównie Ayame, Forfeit, Elektrownia, Sigyn i Skoia.
A właśnie, odnośnie bet...
✔ W kolejce Dafne wciąż wisi jeden tekst zgłoszony w roku 2017. Wstyd nam, że jego ocena jeszcze nie zawisła na stronie głównej, ale w tej sprawie robimy, co możemy. Oceniona jest już ponad połowa opowiadania.
✔ Z blogów zgłoszonych w roku 2018 na ocenę czeka ośmiu autorów.
✔ W poczekalni mamy tylko jedno opowiadanie zgłoszone do oceny w roku 2019.
✔ Od ostatnich urodzin ocenialni powstały również trzy artykuły – wszystkie napisane przez Skoiastel:
W porównaniu z poprzednim podsumowaniem urodzinowym, w którym pisałyśmy o dwunastu nowych tekstach, wynik nie wygląda najlepiej. Zapewniamy jednak, że stale pracujemy nad uzupełnianiem Encyklopedii, a pomysłów tylko przybywa.
✔ Od ostatnich urodzin WS sześć ocen nie doczekało się komentarza od autora ocenianej twórczości. To prawie 20%, czyli mniej niż w zeszłym roku (30%); wciąż jednak każda ocena pisana w próżnię działa na nas bardzo demotywująco, dlatego apelujemy, by nie pozostawiać naszych wpisów bez odzewu. Tym bardziej że to Wy, autorzy, zgłaszacie się do nas.
✔ W przeciągu roku wyszliśmy również naprzeciw waszym oczekiwaniom – można znaleźć nas na FB, Instagramie czy Wattpadzie, gdzie wciąż niestety nie jesteśmy zbyt aktywne. Pracujemy i nad tym, jednak nie zamierzamy przenosić tam naszej działalności.
✔ W ciągu ostatniego roku odwiedziliście nas 61 594 razy!
Być może ktoś już zdążył zauważyć, że rozszerzyły nam się etykiety. Teraz każdy może łatwiej dostać się do ocen konkretnych gatunków. Chcemy, by WS było przyjemnym i łatwym w obsłudze miejscem, dlatego szczególną uwagę zwracamy na Wasze sugestie, pamiętając o nich przy wprowadzaniu zmian. Prosimy o więcej!
Jeżeli chodzi o nasze plany związane z kolejnym rokiem działalności WS – 190 ocen to jest próg, do którego chciałybyśmy dojść. Jest nas kilka mniej, na dodatek mniej mamy Waszych zgłoszeń. Skoia poradziła sobie z wyzwaniem 20 ocen (w tym grupówek) w rok i chciałaby przeskoczyć swój obecny wynik (23) choćby i o jedną ocenę, ale bez nadesłanych tekstów nie ma nawet na co liczyć. To, czy jej się uda, jest więc w Waszych rękach.
I w końcu nadszedł czas na rozstrzygnięcie konkursu urodzinowego. Przypominamy, że nagrodzeni zostaną autorzy trzech najlepszych tekstów ocenionych na łamach WS od ostatnich urodzin. Do wygrania książki i nasze autorskie kubki. Oto, jak prezentują się wytypowane przez nas wyniki:
I. Przypadkowe opowieści, autorstwa Deritheli [5]
II. Bezruch, autorstwa Niah [5-]
III.Charyzmatyk: Wyspa kukułek, autorstwa ŚlepcaZMetra [4+]
Gratulujemy wygranej!
Liczymy, że wysłane nam prace oraz wszystkie inne, nad którymi pracujecie, będą Waszą dumą i wspaniałą wizytówką Waszej twórczości. Życzymy dalszych sukcesów i weny twórczej!
Jako że ŚlepiecZMetra jeszcze nie zdążył wystawić komentarza do oceny, czekamy na takowy. Prosimy też wszystkich zwycięzców o podanie nam na priv – e-mailem lub wiadomością na FB – adresów, abyśmy mogli przesłać Wam nagrody.
Przy okazji wyróżnień przypominamy, że dzięki współpracy z Katalogowo każdy autor, który otrzyma ocenę co najmniej dobrą (4), ma szansę na stałą promocję jego twórczości w zakładce Polecane.
Natomiast jeżeli chodzi o to, co szykujemy na kolejne urodziny – wyróżnienie trzech najlepszych autorów niech stanie się naszą tradycją.
Tym razem chcemy jednak was zaskoczyć.
Wśród nagród pojawi się nie tylko kolejna książka, w której znajdziecie praktyczne wskazówki pisarskie, ale również upominek-niespodzianka przygotowany specjalnie na tę okazję! Chciałybyśmy, aby zostało to potraktowane nie tyle jako nagroda, do której należy dążyć poprzez rywalizację, ale prezent nawiązujący do urodzin WS. Jak myślicie, co to będzie?
Tymczasem ślicznie dziękujemy, że jesteście z nami. Za cały rok pragniemy podziękować szczególnie wszystkim autorom zgłoszonych tekstów. To Wy jesteście siłą napędową tego projektu; sami widzicie, co się dzieje, kiedy cierpimy na brak waszych zgłoszeń [tak, Skoia znów ma pustą kolejkę – całe pięć miejsc]. Co możecie zgłaszać? Wszystko – pełne opowiadania każdego gatunku, miniatury, teksty nieskończone. Na blogu, na Wattpadzie czy niepublikowane nigdzie, przesłane nam na priv. Tutaj pragniemy również przeprosić za wszelkie niedoskonałości, nieścisłości i potknięcia. Liczymy na Waszą wyrozumiałość w przypadku kolejnych ocen, a Wy możecie liczyć na to, że będą to najlepsze i najrzetelniejsze oceny, jakie potrafimy stworzyć. Nie zawiedziemy was!
Dziękujemy oceniającym, które już z nami nie oceniają, ale wiemy, że nadal trzymają za nas kciuki. Wielkie podziękowania również dla tych, którzy jeszcze nie zgłosili swoich tekstów lub wcale nie mają zamiaru tego robić, ale są z nami, śledzą naszą twórczość i dają o sobie znać. Jeżeli chcecie, by nasza ocenkowa praca stale się rozwijała, pamiętajcie o nas w rozmowach z innymi autorami. Niech będzie nas wszystkich więcej!
Trzymajcie za nas kciuki w kolejnym, piątym już roku działalności WS!
Wszystkiego najlepszego dla całej ekipy <3! Odwalacie kawał bardzo dobrej roboty. Oby tak dalej :)!
OdpowiedzUsuńDzię-ku-je-my! ♥
UsuńDzięki, Aris! :)
UsuńWszystkiego najlepszego z okazji urodzin! ❤ Jak najwięcej blogów do oceniania życzę, byście nadal mogły bić rekordy. :)
OdpowiedzUsuńŻyczyłabym też jak najwięcej wysokich not, ale to chyba byłoby trochę ironiczne z mojej strony, patrząc na to, że z dwóch moich zgłoszonych tu blogów jeden został oceniony jako przeciętny, a drugi jako słaby... Chociaż muszę przyznać, że po tym, jak Na wariackich papierach zainspirowało Skoię do napisania artykułu, to – pomimo niskiej noty – poczułam się trochę, jakbym coś wygrała. xD
O, ale za to chyba mogę życzyć cierpliwości do wytykania błędów, zwłaszcza tych, które wciąż uporczywie powracają, choć mówiono o nich wielokrotnie. :) No i na koniec, tak ogólnie, wszystkiego dobrego dla WS i wszystkich oceniających. :)
Pozdrawiam serdecznie,
Max Milgrim (dawniej Fangirl)
Dobra, bo tak myślę nad tym komentarzem i chyba wyszło na to, że napisałam złe opowiadanie i jeszcze się z tego cieszę. Raczej myślałam o tym, że jeżeli dzięki artykułowi ktoś się czegoś nauczy na moich błędach, to pewnie jest to jakiś plus. ;)
UsuńXD
UsuńNie napisałaś złego opowiadania. Ja bym raczej odważyła się napisać, że napisałaś opowiadanie, w którym strasznie rozjechał ci się pierwszy plan. Kilka konkretnych konkretów więcej i wyjdziesz na pięć. ;)
Bardzo dziękujemy za życzenia! Zapraszamy jeszcze nie raz i nie dwa.
Wszystkiego najlepszego! Szkoda, że spada ilość zgłoszeń, ale może to znak, aby zająć się reklamą? Jest wiele osób, które chetnie by dostały ocenę tekstu, lecz nie wiedzą o istnieniu WS. Tylko niestety część z takich osób nie prowadzi bloga, ale myślę, że dla Was to żaden problem. ;)
OdpowiedzUsuńTak, to jest właśnie ten moment. Ayame założyła nam nawet w tym celu profil na Watta i co? I się okazało, że mam jakiś okropny babol w komputerze, który sprawia, że gdy tylko wchodzę na stronę, to w nic nie mogę kliknąć. To znaczy klikać – klikam, ale nic się nie dzieje; czyjeś posty jeszcze da się otworzyć w nowej karcie, ale stworzenie nowej notki, na przykład z fragmentem ocenki, jest w moim przypadku awykonalne.
UsuńNo cóż. Samo się rozwiązało, że to nie jest miejsce dla mnie. ¯\_(ツ)_/¯
XD
Może niekoniecznie watt, ale jak ktoś niżej wspomniał, można się reklamować na grupach pisarskich. Wtedy może przybyć naprawdę sporo zgłoszeń. Myślę, że warto by spróbować. ;)
UsuńCześć, Mari Kim!
UsuńWiesz, że zupełnie zapomniałam o grupach na Facebooku? Ten punkt programu musiał być gdzieś na drugiej stronie listy rzeczy do wykonania na wczoraj. Biegiem nadrabiam zaległości, przy okazji roześlę kilka reklam na wspomnianym Wattpadzie. Zobaczymy, czy to coś da. :)
Dziękuję za przypomnienie!
Hej, Ayame!
UsuńJestem pewna, że coś da! Tak samo można też na grupkach na fb powiązane z watt dać reklamę, tam to aż roi się od próśb o ocenę tekstu. Szkoda by było, aby ocenialnia padła poprzez brak zgłoszeń, bo wielu autorów potrzebuje pomocy.
Obawiam się, że jeszcze kilka reklam i wyląduję na jakimś dzikim „Hejted Wattpad”. Ale spróbować nie zaszkodzi, prawda? :)
UsuńSpróbować można, a takim hejted nie warto się przejmować. ;)
UsuńGratulacje dla cudnych autorów! <3
OdpowiedzUsuńGratulacje, sto lat i wielu wspaniałych przygód z ocenianiem!
OdpowiedzUsuń(Tak, po cichu liczę, że za rok będę mogła świętować wraz z ekipą WS).
Co do liczby zgłoszeń, to tak w nawiązaniu do którejś rozmowy z Ayame - myślę, że warto uderzyć do fejsbukowych grup pisarskich, tam ludzie często wrzucają teksty z prośbą "hej, oceńcie ten kawałek" albo piszą "kto by mnie przeczytał i zaopiniował, poradził, wskazał?".
Sądzę, że wyniki liczbowe są bardzo dobre, a najważniejsze moim zdaniem jest to, że wciąż działacie. Trzymajcie tak dalej! :)
PS Gratulacje dla zwyciężczyń konkursu :) Tych kubków to strasznie zazdroszczę. Niech dobrze utrzymują ciepło herbaty/kawy podczas pisania.
Aww, no, kubeczki nam się udały, to prawda. Zdradzę, że są one zasługą Hiroki. Niestety wszystkie nam już wyszły.
UsuńAlbo i stety!
To czas na nowe gadżety. ;)
Sto lat i wszystkiego najlepszego dla całej ekipy!
OdpowiedzUsuńOdwalacie kawał dobrej roboty i życzę ciągu dalszego działalności. Cztery latka przy coraz bardziej pogarszającej się sytuacji blogosfery to samo w sobie spore osiągnięcie, którego szczerze gratuluję :D
Podpinam się pod radę Ome w sprawie wzrostu liczby zgłoszeń. Na pewno ktoś z którejś grup pisarskich chętnie by zgłosił swoją twórczość na WS. Nieśmiało też zdradzę, że parę razy przemknęło mi przez myśl, żeby się zgłosić... Teraz również ten pomysł za mną chodzi, kto wie? Może na wakacje się zgłoszę ^^
Gratulacje dla zwyciężczyń konkursu :) Książka fajna sprawa, ale i tak chciałabym jeden z tych kubków. Ta, marzenie ściętej głowy, bo poziom mojej pisaniny mieści się w przedziale od fatalnego do przeciętnego.
PS Wow, to chyba mój pierwszy komentarz na WS! :D
Pierwszy komentarz? Ojej, no to pierwsze koty za płoty – jak to mówią. :)
UsuńZapraszamy do Księgi Zgłoszeń, kiedy tylko najdzie cię ochota. Przeciętny-fatalny, powiadasz? Nie wiesz, dopóki nie spróbujesz. A nóż-widelec...
A jeżeli ochota na to jednak nie nadejdzie, to zapraszamy do innych ocenek, mamy nadzieję, że są na tyle uniwersalne, że każdy może wyciągnąć z nich coś dla siebie.
I bardzo dziękujemy za życzenia. :)
Hej :)
OdpowiedzUsuńZmobilizowałem się i dodałem komentarz w końcu. Przepraszam za tak długi czas - na usprawiedliwienie dodam, że rozmawiałem i dziękowałem (dużo dziękowałem!) Skoi na privie, a jednocześnie w 95% się zgadzam z jej oceną (nie spodziewałem się niczego innego :D).
Nic mnie tak nie zmotywowało, więc dziękuję, że jesteście, bo z pewnością jesteście kopalnią motywacji i pozytywnej energii dla wielu tworzących w Polsce. Mam nadzieję, że świat literacki będzie z Was brał przykład i inspirował się w temacie komentowania, oceniania i wspierania twórców merytorycznie i literacko :)
Keep up the good work - jesteście zajebiści! :D
Miłego, zróbmy sobie dzień dobry!
PS. ŚlepiecZMetra
UsuńEjejej, bo zaraz tutaj wyjdzie jakieś *wink wink*, że masz, Ślepcu, kubeła po znajomości. XD
UsuńA prawda jest taka, że ponad dekada dłubania w tekstach bardzo ci się opłaciła. Kiedy pierwszy raz czytałam twoją pracę na Bitwie Literackiej jeszcze, pamiętam, Trybunału, kiedy wgniotłeś w fotel konkurencję, wiedziałam, że będą z ciebie ludzie. Udowadniasz to każdym swoim następnym teksem, dlatego pisz więcej, motywuj się dalej i podawaj też dalej i swoją pozytywną energię, bo wiem, że masz jej w opór.
I więcej życia przed śmiercią! ;)
/Loesje
kurde, czwarte wasze urodziny, a jeszcze nic do was nie wysłałem... mniejsza. Fajnie się czyta wasz blog i nawet jako pasywny czytelnik można się sporo nauczyć, a czasami nawet się trochę pośmiać. Ogólnie, życzę wam jak najdłuższej i jak najowocniejszej pracy w tym jakże ciężkim rzemiośle konstruktywnego oceniania!
OdpowiedzUsuńJeszcze nic straconego. :) Bardzo nam miło. Dziękujemy. <3
UsuńMoże właśnie czas to nadrobić i zgłosić tekst do oceny? :)
UsuńA nawet jeśli ostatecznie się na to nie zdecydujesz, bardzo nam miło ze świadomością, że jesteś i czytujesz nasze wpisy. Wpadaj jak najczęściej.
Tak z ciekawości: ile już oceniacie poza tym blogiem? Bardzo różnicie się doświadczeniem? Tak właściwie, jak się prezentuje Wasz przedział wiekowy (nie chcę wyzywać od szczeniaków jak coś :D)?!
OdpowiedzUsuńPoza WS ocenkowałam sobie *kwik* na Onecie ze 4 lata, więc teraz leci sobie już dziewiąty rok. Różnica jest przeogromna nie tylko w ocenach, ale też w moich tekstach, widzę ją na każdym kroku.
UsuńJestem '92, więc za szczeniaka nawet bym się nie pogniewała. ;) Całkiem lubię, gdy pytają mnie w sklepach o dowód.
Oceniać zaczęłam dopiero tutaj, na WS, do którego dołączyłam pod koniec roku 2016 (kurka, a nadal mam gdzieś na podstronie, iż jestem początkująca), na przełomie 2016 i 2017 ukończyłam okres próbny i zdaje się, że w tej chwili jestem jedną z najkrócej oceniających osób z ekipy (o ile nie tą rzeczywiście najkrócej oceniającą). Jeśli chodzi o wiek, to wcale się z moim rocznikiem 1996 nie kryję i popieram Sko – pytania przy kasie o dowód potrafią pięknie poprawić humor. ;)
UsuńShibuya miała około pięć lat, gdy przenieśliśmy się tutaj (o ile dobrze przeprowadziłam dochodzenie). Przedtem ocenkowałam może przez rok na innej ocenialni (ocenialniach?), także z 10 lat będzie. Zważywszy na mój wiek dziesięć lat temu, lepiej się do tych ocen nie przyznawać, no ale... :)
UsuńMoją pierwszą ocenę opublikowałam w 2012, lecz wolałabym do niej nie wracać. :D Na WS jestem od samego początku – sam pomysł padł w mojej rozmowie ze Skoią i... tak wyszło. ;)
UsuńJestem bardzo szczęśliwa, że dajemy radę, pomagamy autorom i jednocześnie same się dużo uczymy.
Przedział wiekowy jest... spory. Skoia jest ode mnie 5 lat starsza, a mimo to nie jestem najmłodszą osobą w ekipie. :D Lecz wydaje mi się, że wiek nie gra zbyt dużej roli – dogadujemy się bardzo dobrze, taka z nas internetowa rodzinka. :)
Ja ocenkowałam około dwóch lat przed WS :) Rocznik 93. Nie mam żadnego wykształcenia w kierunku choć zbliżonym do polonistyki (magisterka na OŚ), dlatego jestem sama z siebie bardzo dumna, że tu sobie tyle czasu radzę : )
UsuńJej, wszystkiego najlepszego,dziewczyny! Nie martwcie się brakiem zgłoszeń - gdy skończę poprawiać wszystkie błędy na blogu, to chętnie zgłoszę go do Was! Tylko, mam nadzieję, po coś więcej niż słaby ( i słaby z plusem...).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękujemy! Zgłaszaj się, kiedy zechcesz, miejsce zawsze się znajdzie. :) Jeśli nie w kolejkach indywidualnych, to grupowo.
UsuńPozdrawiam cieplutko. :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWrr, napisałam taki ładny komentarz, a mi go ucięło. :( No to napiszę jeszcze raz.
UsuńTo co, dziewczyny wszystkiego najlepszego! :D Gratuluję Wam pięknych wyników i ogromu cierpliwości i zapału, z którymi podchodzicie do tego projektu! Szkoda, że mnie pokonało życie. </3 ale przy odrobinie szczęścia może mnie też uda się dołożyć swoją cegiełkę w tym roku. Gratuluję też autorom zwycięskich tekstów!
To już cztery lata, wow. :D I te liczby takie piękne! Życzę Wam, żeby ten rok był jeszcze lepszy od poprzedniego i żeby więcej autorów się zgłaszało. No bo jak to tak – Skoia z pustą kolejką? Może ja też zaatakuję czyjąś? :p (Jak uda mi się przepisać to moje 7 żałosnych rozdziałów, załatać dziury fabularne i popchnąć to dalej...)
Jeszcze raz gratuluję!
Gratulacje!
OdpowiedzUsuńW miarę regularnie podglądam was od początku istnienia WS, może pewnego dnia wreszcie zgłoszę się z czymś do ocenki. ;)
To kolejnych czterech lat!
Dziękujemy i serdecznie zapraszamy. Sama widzisz, jednak nie gryziemy. ;)
UsuńO matko, jak te cztery lata szybko zleciały! Pamiętam, jak jeszcze z podekscytowaniem spoglądałam na pierwszy post i czekałam na pierwszą ocenkę, o jeju... A ciągle mi się wydaje, że minął może rok. XD
OdpowiedzUsuńGratuluję tych czterech lat i życzę kolejnych ośmiu, bo czemu nie. A co do zgłoszeń – jestem pewna, że prędzej czy później sytuacja się zmieni, gdyż siedząc w półświatku pisarskim, często widzę, jak jakiś zagubiony pisarz-amator szuka kogoś, kto oceniłby jego tekst. Jak pisali moi przedmówcy, myślę, że dobrym pomysłem będzie uderzenie w grupy pisarskie na Facebooku.
Poza tym kocham za te wstawki z bety z moim tekstem, już nigdy nie spojrzę na to tak samo. XD
I, btw, piękne liczby widnieją w tym rocznym podsumowaniu.
Dziękujemy!
UsuńCo do komentarzy z Docsów powstałych podczas betowania ocenek, to przyznaję, że czasem się zastanawiam, czy nie powinny być w pakiecie z samymi ocenami. Tak na rozluźnienie. Obawiam się tylko, że dla mniej zdystansowanych do swojej twórczości autorów mogłaby to być terapia szokowa i uciekliby z krzykiem jeszcze przed dotarciem do podsumowania. :D
Na grupach już działam! Efektów nadal nie widać, ale czekamy cierpliwie. :)
To by mogło być ciekawe! Zawsze można wrzucić w spojler czy coś z dopiskiem Tylko dla odważnych i nie byłoby kłopotów! :D
UsuńWszyscy są odważni! Do czasu. :D
UsuńTak się wgryzę w dyskusję kompletnie od czapy: jeśli istnieje gdzieś dokument z komentarzami do mojego dzieua (Shadows of love), to ja bardzo chętnie zobaczę wszystkie śmieszne dopiski! (chyba, że to było aż tak źle, że oceniająca i bety usiadły i płakały podczas czytania)
UsuńSprawdzę, czy mam jeszcze tego docsa i odezwę się na priv. :)
UsuńNieco ze spóźnieniem, ale życzę wszystkiego najlepszego: zdrowia, szczęścia, długiego życia, więcej zgłoszeń i oceniających, kolejnych chwalebnych liczb, mądrości dla autorów i ogółem pomyślności.
OdpowiedzUsuńAż tą pustką kolejką Skoi zmotywowałyście mnie do pisania. Skrobię dopiero siódmy rozdział fanfiction do Gry o Tron i chętnie w przyszłości zgłoszę to do oceny, jednak nie mam pojęcia, kiedy. Może poczekam do jakiegoś ważniejszego punktu fabularnego (może 13 rozdział). Tyle że samych bohaterów mam sporo i całość powinna zajmować mniej więcej tyle rozdziałów, co cała Pieśń Lodu i Ognia (50-65 rozdziałów). I nie wiem, czy najpierw tego po prostu nie skończyć. Obecnie tekst ma jakieś 40 stron, więc z tym tempem, gdy to zakończę, może mieć już ze 300-400. I komu by się chciało to oceniać? Tym bardziej, jeśli okaże się jeszcze gorsze niż myślę. Co sądzicie?
Pozdrawiam serdecznie wszystkie oceniające!
A dziękujemy, dziękujemy! :)
Usuń300-400 stron to strasznie dużo, fakt. Może faktycznie lepiej byłoby wysłać część (zdecydowanie po punkcie kulminacyjnym), a gdybyśmy zaczęły i skończyły pracę, jako oceniające same poprosiłybyśmy o ewentualnie ciąg dalszy, gdyby np. wciąż brakowało nam materiału. Wiem, że na długie teksty lepiej patrzeć przez pryzmat całości, jednak z perspektywy oceniającej może to być dość żmudne, ty też czekałabyś dłużej na feedback.
Planuję zacząć w końcu oglądać GoT, bo nie miałam do tej pory z nią styczności, to może się wyrobię do tego czasu. xD Jeżeli nie, to pewnie weźmiemy jako grupowe, aby ktoś pilnował kanonu. :)
Bardzo dziękujemy za ciepłe słowa!
UsuńJeśli chciałabyś się zgłosić, na pewno wymyślimy dobre rozwiązanie. :) Na tę chwilę mogę podpowiedzieć, że większość oceniających z założenia nie ocenia twórczości dłuższej niż 20-25 rozdziałów. Z założenia, bo zdarzają się wyjątki (i w oceniających, i w przestrzeganiu tego limitu). Nad dłuższymi tekstami pracujemy grupowo. Indywidualnie zazwyczaj proponujemy ocenienie do pewnego momentu wskazanego przez autora. W większości przypadków wskazanie błędów w początkowych rozdziałach jest wystarczające, bo powielają się one w całej treści, a merytoryczne rzutują na resztę fabuły. Jeśli nie jesteś pewna jakości tekstu, sugerowałabym drugą opcję – ocenę określonej liczby rozdziałów.
Gdybyś miała jakieś pytania, pisz śmiało. :)
Pozdrawiam cieplutko!
Z "lekkim" opóźnieniem, ale życzę wszystkiego dobrego, dużo cierpliwości w pracy i kolejnych osiągnięć w ilości ocenionych blogów. I do kolejnych urodzin. ;)
OdpowiedzUsuńDziękujemy! :)
UsuńChyba pobijam rekordy spóźnionych życzeń. ;) Lubię wracać do niektórych Waszych ocen nie tylko ze względu na dobre porady, ale też przebijające się poczucie humoru wplecione w oceny. Mam nadzieję, że następne lata będą dla Was jeszcze bardziej owocne i satysfakcjonujące.
OdpowiedzUsuńPo przeczytaniu komentarza ✝autumn✝ i uwagi Ayame, doszłam do wniosku, że mogę zgłosić się jako królik doświadczalny. Zapewniam, że jestem aż za bardzo świadoma słabości zgłoszonego opowiadania, ale ocena kogoś innego da mi odpowiedni wgląd na to, co powinno zostać zmienione i nie będę tak bardzo zagubiona podczas pisania „Odpowiedzialności” od nowa. A dodatkowe zgryźliwe czy humorystyczne komentarze tym bardziej mnie do tego zmotywują, więc... śmiało, możecie poeksperymentować z wpleceniem komentarzy z Docsów do mojej oceny. :)
Jeszcze raz wszystkiego dobrego!
Dziękujemy!
UsuńŚmiało zapraszamy do zgłaszania się. Jeśli twierdzisz, że nasza ocena Ci pomoże, to chyba warto. ;)
Przyznam, że chwilę mi zajęło, żeby zrozumieć sens komentarza, ale już tłumaczę to nieporozumienie. Zgłosiłam już jedno z moich opowiadań, właśnie wspomnianą „Odpowiedzialność”, i przez chwilę myślałam, że masz na myśli, abym zgłaszała kolejne. ;) To już raczej byłoby nadużycie, gdybym zaspamiła Wasze kolejki swoją grafomanią.
UsuńPotwierdzam, Odpowiedzialność figuruje w mojej kolejce na pierwszym miejscu. :)
UsuńCo do zgłaszania kolejnych opowiadań, to rzeczywiście obecnie miałoby to średni sens. Najpierw warto poczekać na pierwszą ocenę i sprawdzić, czy część z uwag będzie dotyczyła innej twórczości. Ale jeśli po otrzymaniu oceny i wprowadzeniu odpowiednich poprawek zechcesz się zgłosić ponownie, pisz śmiało. :)
Po prostu nie zauważyłam zgłoszenia. ;)
Usuń