aktualizacja: 04.10.2023
NA POCZĄTEK…
Wypowiedzi dialogowe rozpoczynają się od nowego akapitu, myślnikiem. Akapit zaś zaczynają się wcięciem akapitowym. W Wordzie uzyskasz je, korzystając z narzędzia:
Możesz także zaznaczyć cały tekst i przesunąć linijką:
<div style="text-indent: wartośćpx;"> treść akapitu </div>
Możesz też ustawić automatyczne wcięcia na całym blogu, wykorzystując kod CSS:
.POST-BODY {TEXT-INDENT:WARTOŚĆPX;}
W miejscu wartość wpisz wybraną liczbę, np. 25, która odpowiada długości wcięcia.
Według typografii myślnik to:
pauza — [z wykorzystaniem klawiatury numerycznej: alt+0151]
albo
półpauza – [z wykorzystaniem klawiatury numerycznej: alt+1050]
Obojętnie, którego znaku będziesz używać; ważne, by w całym tekście zachować konsekwencję. Po myślniku musi pojawić się spacja.
✔:
– Dzień dobry.
Jeśli wypowiedź jest złożona, każde kolejne zdanie zawsze rozpoczynaj od myślnika:
– Witaj. – Przywitała się i podała mu rękę.
✔:
— Dzień dobry.
B) Komentarz niedotyczący mówienia, np.:
spojrzał, odwrócił się, wstał, odszedł, dotknął czegoś…
W takim przypadku wypowiedź zakończona jest kropką, a komentarz zaczyna się wielką literą – ponieważ traktujemy go jako odrębny element dialogu.
— Witaj. — Przywitała się i podała mu rękę.
✖:
A) Komentarz bezpośrednio dotyczący mówienia (tzw. verbum dicendi), np.:
-Dzień dobry.
— Witaj– przywitała się i podała mu rękę.
WAŻNE!
Dywiz (-) nie pełni funkcji myślnika, a łącznika, czyli tworzy połączenia wyrazowe, np.: Kędzierzyn-Koźle albo biało-czerwony. Nie stawia się przy nim spacji i nie wykorzystuje się go w zapisie dialogów. Dopiero z taką wiedzą możemy przejść dalej. :)INTERPUNKCJA DIALOGOWA – PODSTAWY
Często po wypowiedzi następuje komentarz narracyjny, rozpoczęty myślnikiem. Dzieli się na dwa typy:
A) Komentarz bezpośrednio dotyczący mówienia (tzw. verbum dicendi), np.:
powiedział, stwierdził, zapytał, odrzekł, odparł, krzyknął…
W takim przypadku wypowiedź nie kończy się kropką, a komentarz narracyjny zaczyna się małą literą – ponieważ traktujemy go jako dalszą cześć wypowiedzi.
W takim przypadku wypowiedź nie kończy się kropką, a komentarz narracyjny zaczyna się małą literą – ponieważ traktujemy go jako dalszą cześć wypowiedzi.
– Dzień dobry – powiedział do niej.
spojrzał, odwrócił się, wstał, odszedł, dotknął czegoś…
W takim przypadku wypowiedź zakończona jest kropką, a komentarz zaczyna się wielką literą – ponieważ traktujemy go jako odrębny element dialogu.
– Dzień dobry.
– Witaj. – Zobaczyła go i uśmiechnęła się.
– Witam, inspektorze – powiedział, przekraczając próg. – Mam sprawę niecierpiącą zwłoki.
Panują tu podstawowe zasady: pierwsza część wypowiedzi nie została zakończona kropką, ponieważ po niej wystąpił komentarz dotyczący mówienia, wprowadzony małą literą. Kolejne zdanie jako nowa wypowiedź rozpoczęło się myślnikiem i od wielkiej litery.
W przypadku komentarza niedotyczącego mówienia zasady również pozostają niezmienne:
– Witam, inspektorze. – Przekroczył próg i zdjął kapelusz. – Mam sprawę niecierpiącą zwłoki.
Widzisz? Mamy i kropki, i wielkie litery.
Jeśli chcesz, możesz też zachować ciągłość wypowiedzi, inicjując sytuację, kiedy to bohater wypowiada pełne zdanie, w które wtrąca się narrator. Wtedy nie przerywaj wypowiedzi kropkami i nie stosuj wielkich liter. W tym przypadku nie ma znaczenia, czy komentarz nawiązuje do wypowiedzi bezpośrednio, czy nie:
A)
B)
Widzisz? Mamy i kropki, i wielkie litery.
Jeśli chcesz, możesz też zachować ciągłość wypowiedzi, inicjując sytuację, kiedy to bohater wypowiada pełne zdanie, w które wtrąca się narrator. Wtedy nie przerywaj wypowiedzi kropkami i nie stosuj wielkich liter. W tym przypadku nie ma znaczenia, czy komentarz nawiązuje do wypowiedzi bezpośrednio, czy nie:
A)
– Siema – powiedział – albo się nie ma.
– No tak, bardzo śmieszne, Charles. Bardzo śmieszne.
– Siema – machnął ręką w stronę nadchodzącego towarzysza – albo się nie ma.
Staraj się, uwzględniając powyższe zasady, przede wszystkim myśleć, czy dany znak kończy wypowiedź, czy nie, i działaj intuicyjnie. Najbezpieczniej trzymać się podstawowych zasad. Np.:
W powyższym przykładzie wielokropek sugeruje ciągłość dialogową, więc komentarz narracyjny traktowany będzie jak wtrącenie.
Rzadko, ale jednak zdarza się, że po wypowiedzi komentarz narracyjny wprowadza nową partię dialogową. W takich sytuacjach przed myślnikiem stawiamy dwukropek:
– Nie ma to jak twoje suche poczucie humoru z samego rana.
Staraj się, uwzględniając powyższe zasady, przede wszystkim myśleć, czy dany znak kończy wypowiedź, czy nie, i działaj intuicyjnie. Najbezpieczniej trzymać się podstawowych zasad. Np.:
– Ty! – krzyknął za nim. – Chodź tutaj natychmiast!
Bobby nie zwalniał.
– Ja? – Odwrócił się. – Nigdzie nie idę, zapomnij, frajerze!
Charles tracił już resztki cierpliwości:
– Chodź tutaj, bo… – zrobił kilka kroków – zaraz własna matka cię nie pozna!
W powyższym przykładzie wielokropek sugeruje ciągłość dialogową, więc komentarz narracyjny traktowany będzie jak wtrącenie.
Rzadko, ale jednak zdarza się, że po wypowiedzi komentarz narracyjny wprowadza nową partię dialogową. W takich sytuacjach przed myślnikiem stawiamy dwukropek:
– Na ogół też wolę Mickiewicza – zgodziłam się z Jankiem, a potem do Piotra: – Słowacki miał opisy jak stąd do Krakowa.
KWESTIA CYTATÓW W DIALOGACH
Gdy twój bohater chce przytoczyć w dialogu czyjąś wypowiedź, użyj kursywy bądź cudzysłowu, np.:
– Wiesz, co on mi na to? – zapytała przez łzy. – Że „idź do diabła, Rachel. Nie potrzebuję cię”.
Innym sposobem – często w narracji pierwszoosobowej – jest postawienie dwukropka po części będącej zapowiedzią wypowiedzi:
Nie tworzysz listu ani nie zwracasz się do czytelnika. To tylko bohater rozmawia z inną postacią, a przecież – logiczne – gdy wypowiada słowa, to jego odbiorca nie słyszy, czy tamten mówi do niego małą, czy wielką literą.
Inaczej jest, kiedy myśl pojawia się w momencie, w którym wypowiada się drugi rozmówca. Wtedy myśl przenosimy do nowej linijki i nie zaczynamy jej myślnikiem:
Śmiało możesz też łączyć zapis standardowy z cytowanym (najlepiej w tekstach pisanych narracją pierwszoosobową). W takim wypadku jeden zapis przeznacz na przytaczanie zwykłych dialogów, głośnych rozmów, a drugi – dla monologów wewnętrznych.
Innym sposobem – często w narracji pierwszoosobowej – jest postawienie dwukropka po części będącej zapowiedzią wypowiedzi:
I on wtedy do mnie:
– Idź do diabła, Rachel. Już cię nie potrzebuję.
ZWROTY GRZECZNOŚCIOWE…
…zawsze zapisuj małą literą.Nie tworzysz listu ani nie zwracasz się do czytelnika. To tylko bohater rozmawia z inną postacią, a przecież – logiczne – gdy wypowiada słowa, to jego odbiorca nie słyszy, czy tamten mówi do niego małą, czy wielką literą.
WTRĄCENIA MYŚLI
Zdarza się, że narrator bądź bohater wtrąca swoje przemyślenia w trakcie dialogu, aby się nimi podzielić z czytelnikiem. Warto zapisywać je kursywą lub w cudzysłowie, by oddzielić je od tekstu głównego i nie namieszać odbiorcy w głowie:
– Powiedziałam ci już – „Boże, co za palant” – że nie nigdzie z tobą nie pójdę.
Inaczej jest, kiedy myśl pojawia się w momencie, w którym wypowiada się drugi rozmówca. Wtedy myśl przenosimy do nowej linijki i nie zaczynamy jej myślnikiem:
– Rose! Rose, zaczekaj!
„Boże, znów ten palant”.
– Pójdziesz ze mną na imprezę do Vivy?
– Powiedziałam ci już – „człowieku, odpieprz się”; podniosłam wzrok – że nigdzie z tobą nie pójdę.
NARRACJA PIERWSZOOSOBOWA
Dialog można również zapisać, umieszczając wypowiedź w cudzysłowie. W takim wypadku obowiązują zasady cytowania (brak akapitów; kropka na zewnątrz!). Taki zapis przeważnie możesz spotkać w tekstach prywatnych (dziennikach, pamiętnikach, powieściach biograficznych). Przykładowo:
Pamiętam reakcję Piotra, kiedy powiedziałam mu coś w rodzaju: „Tak, zdecydowanie wolę Mickiewicza”. Spojrzał wtedy na mnie zdziwiony, a nawet trochę oburzony, jakbym zamordowała mu jego ukochanego kota za dużą ilością czekolady. Jakby chciał mi powiedzieć: „No, dalej, powiedz mi jeszcze, że wolisz Batmana od Supermana, a oficjalnie zerwę nasze zaręczyny”.
Śmiało możesz też łączyć zapis standardowy z cytowanym (najlepiej w tekstach pisanych narracją pierwszoosobową). W takim wypadku jeden zapis przeznacz na przytaczanie zwykłych dialogów, głośnych rozmów, a drugi – dla monologów wewnętrznych.
Zaczął deklamować Słowackiego, począwszy od „Kordiana” i słynnego monologu na Mount Blanc. Im bardziej się ekscytował, tym bardziej intonował i wtedy przypomniałam sobie, jak się poznaliśmy na deskach katowickiego teatru.
„Znowu masz te rumiane policzki i przyspieszony oddech…”, uśmiechnęłam się pod nosem. Już miałam powiedzieć: „Naprawdę aż tak wzrusza cię ta parodia Dziadów? Tylko prawdziwy mesjanizm, kochanie”, ale powstrzymałam się i poklepałam go po ramieniu.
– Polska Winkelriedem narodów – dodałam na zgodę.
Bo przecież to wszystko dla czytelnika, prawda?
Mama miała rację, gdy mówiła, że związek buduje się na kompromisach.
NIE PRZECIĄGAJ STRUNY
Ze względów estetycznych i dla dobra czytelnika nie ciągnij za długo pojedynczej wypowiedzi wraz z komentarzami narracyjnymi. Źle to wpływa na odbiór tekstu – nikt nie lubi mierzyć się z jego zbitymi ścianami. Jeśli w Twoim tekście pada zbyt długa wypowiedź – śmiało rozdziel ją jakimś wtrętem dialogowym pochodzącym od innej postaci albo od nowego akapitu napisz parę zdań na temat tła akcji, by jeszcze mocniej podkreślić atmosferę całej sceny, nie tylko samej wypowiedzi. Kombinuj tak, by nie zamęczyć, ale i nie zgubić też sensu tego, co Twój bohater ma do przekazania.Bo przecież to wszystko dla czytelnika, prawda?
*cytaty dialogów z szufladowej twórczości Skoi. ;)