Autor: Naomi
Tematyka: opowiadanie
obyczajowe
Autorka oceny: Marta
Pierwsze
wrażenie: 10/10 pkt
Odwiedziwszy Twojego bloga po raz pierwszy, poczułam
się trochę jak w filmie. Nie potrafię Ci tego do końca wyjaśnić, ale to chyba
kwestia nagłówka oraz pomysłu na opowiadanie; krótko mówiąc, czuć u Ciebie
klimat wielkiego miasta oraz relacji damsko-męskich. Ja jestem na tak, tym
bardziej, że blog na pierwszy rzut oka wystawia Ci bardzo chlubne świadectwo:
widać, że to Twoje miejsce, obdarzone staranną opieką i zadbaniem. Aż z
ciekawości obejrzałam sobie zwiastun historii, a że tak się składa, iż jego
Autorkę znam dość dobrze i zawsze wzrusza mnie jej twórczość, tak literacka,
jak i zwiastunowa, i tym razem poddałam się czarowi zwiastuna natychmiast.
Spodziewam się naprawdę ładnej, dobrze napisanej historii i mam nadzieję, że
się nie zawiodę.
Chciałabym zwrócić uwagę na jeszcze jedną rzecz: czas
przeszły w adresie. Nie jesteś już moją ostoją, ale byłeś (vel byłaś)...
sugestia odrobiny goryczy w słodkim paśmie życia Twojej Lexi jest strzałem
w dziesiątkę.
Sprawy techniczne: pochwała za oznaczenie autorstwa
cytatów użytych na belce oraz nagłówku.
Szata
graficzna: 9,8/10 pkt
Szata graficzna utrzymana jest w stonowanej mieszance
bordo i szarości. Całość jest delikatna, sprawia wrażenie pejzażu oglądanego
zza szyby zalanej deszczem. Nagłówek przedstawia dziewczynę i chłopaka, ona
wygląda dokładnie tak, jak wyobrażam sobie Lexi po zarysie fabuły
odnalezionym we właściwej ramce: dziewczyna o nietypowej urodzie, odziana
elegancko, nie wyzywająco, spoglądająca dość nieśmiało zza grzywki. Chłopak też
jest nietuzinkowy: te tatuaże na jego dłoni oraz coś w jego spojrzeniu
sprawiają, że aż chce się czytać opowiadanie i odkryć, jaki ten Chris
jest.
W tle nagłówka znajduje się wiele różnych elementów, plus
za zmienność ich ukazania: raz ostrzej, raz w lekkim przymgleniu albo rozmyciu.
No i ten cytat z piosenki Bon Joviego i każde słowo praktycznie zapisane inną
czcionką – super to wygląda, Naomi!
Bardzo podoba mi się układ bloga, zastosowane czcionki
oraz dobór ich kolorystyki, postawiłaś na takie połączenie, które jest
optymalne i wygląda oryginalnie. Doradzam poprawić układ linka
szabloniarni, z której pozyskałaś szablon – nie mieści się w ramce, co wygląda
nie do końca estetycznie.
To, co psuje mi ład i perfekcyjność Twojego bloga, to
odstępy w tekście: są zbyt duże i niejednakowe. Proponowałabym zastosować
interlinię 1,5 do wszystkich wersów, będzie czytelniej.
Ramki: 4/5 pkt
Są to:
Strona główna;
O blogu –
zbiór podstawowych danych, bez zastrzeżeń językowych, zastrzeżenia techniczne:
estetyczniej wyglądałoby justowanie lewo- lub obustronne, należałoby też
ujednolicić interlinię;
Bohaterowie – prezentujesz tu tylko gify przedstawiające Twoje wyobrażenie na temat
wyglądu bohaterów opowiadania oraz wiek bohaterów, podany w nawiasie pod każdym
z gifów; jedna uwaga: używając literki l jako skrótu od słowa lat, powinnaś
postawić po niej kropkę, bowiem samo l oznacza litr ;-) ;
Linki –
z podziałem na kategorie, bardzo zmyślne; ponieważ ujęłaś w nim link do
szabloniarni, może jednak zrezygnowałabyś z oddzielnego go prezentowania, w
ramce w prawej kolumnie? Tym bardziej, że, jak wspomniałam, link wyłazi
poza ramkę;
Spam;
Zwiastun.
Prowadzisz także roczno-miesięczne archiwum
(polecałabym zastanowić się nad spisem treści). Jedyne, czego mi zabrakło,
to ramka o Tobie jako Autorce bloga.
Treść: 42/50 pkt
Dotychczas opublikowałaś prolog i pięć rozdziałów.
Dość dobrze streściłaś opowiadanie w ramce o blogu, prawdziwym okazał się też
klimat ze zwiastunu. Linia fabularna jest widoczna: młoda Amerykanka
przeprowadza się praktycznie w drugi koniec Stanów i rozpoczyna tam nowe życie,
w jej wieku skoncentrowane oczywiście jeszcze na szkole, choć nie tylko.
Wykorzystujesz i powielasz pewne motywy i schematy, ale widać, że jednak coś
się w Twoim opowiadaniu dzieje, że o coś tam będzie chodzić, że nie jest to
opowiadanie o niczym. W moich oczach bronisz się, jeśli chodzi o
oryginalność.
W kwestii bohaterów moja pierwsza uwaga brzmi
następująco: główna bohaterka, Lexi, jest jeszcze nie do końca zgrabnie
nakreślona. Mam nadzieję, że zrozumiesz, co mam na myśli: prowadzisz ją, ale
mam wrażenie, że sama jeszcze nie jesteś pewna do końca, jaka ona ma być, co ma
robić, czym się interesować, jak się zachowywać. Sprawdzasz ją w różnych
sytuacjach, testujesz ostrożnie, żeby niechcący nie zaburzyć zbyt mocno jakiejś
jednolitości koncepcji – jest to zrobione w na tyle nienachalny
sposób, że czyta się ciekawie i nieźle. Lexi potrzebuje jeszcze kilku
rozdziałów oraz paru dokładniejszych opisów, bym mogła ją sobie wyobrazić, bo
na razie odniosłam wrażenie, że dokładniej od niej samej opisałaś jej rodziców
i sąsiadów.
Kolejny plus: jest wielu bohaterów płci męskiej, których
różnorodność zachowałaś z godną pochwały naturalnością. Rozróżniam ich
wszystkich bez problemu, wiem, który jest kim i jak wygląda oraz jaki
ewentualnie pairing może się szykować – podoba mi się to.
Trochę mało było detali dotyczących czasu akcji i miejsca w
sumie też. Rozumiem, że dla Twojej bohaterki przeprowadzka była właściwie
przeprowadzką z miasta do miasta, ale, mimo wszystko, jakaś tam zmiana to była,
warto byłoby może wspomnieć nazwę nowego miejsca zamieszkania Lexi albo jakieś
cechy charakterystyczne. To jest do dopracowania, nie da się tego zrobić na
raz.
Jeżeli chodzi o dialogi, to stwierdziłam, że
technicznie zapisujesz je co do zasady dobrze. Co prawda, stosujesz dywizy (-)
zamiast myślników (–), więc tutaj będziesz musiała postarać się zmienić nawyki,
ale wierzę, że Ci się to uda. Stylistycznie jest coraz lepiej, dbasz o
naturalność i właściwie nie podobała mi się tylko rozmowa Lexi z jej mamą,
po powrocie dziewczyny z pierwszej wycieczki po mieście: te wszystkie ich uwagi
były ni przypiął, ni przyłatał, że tak to ujmę. Nie zabrzmiało to naturalnie,
przesadziłaś z efektem i z doborem słownictwa.
Styl:
16/20 pkt
Twój styl jest odpowiedni do tego typu opowiadania:
lekki, z nutą ironii, tam, gdzie trzeba – poważniejszy, tam, gdzie trzeba
– ździebko romantyczny. Widzę po tym opowiadaniu, że jesteś osobą obdarzoną
wyobraźnią, potrafiącą obserwować rzeczywistość w sposób nietuzinkowy i
potrafiącą to przelać na papier. Jesteś dość oszczędna w słowach, ale Czytelnik
bez trudu może sobie wyobrazić daną sytuację czy poczuć towarzyszące jej
emocje, bo umiesz je przekazać (choć czasem używasz zbyt dosadnych słów).
Mimo że były momenty, w których stylistycznie tekst pozostawiał sporo do życzenia,
jestem pewna, że z czasem będziesz pisać o wiele zręczniej i zgrabniej; pomoże
Ci w tym także pisanie oraz czerpanie nauki z książek, analizowanie tego, jak
dane sytuacje są opisywane przez innych autorów i jakich zabiegów
stylistycznych oni używają.
Poprawność: 18
/20 pkt
Szczegółowo pod tym kątem oceniłam rozdział piąty.
Znaczącą większość Twoich błędów stanowiło nieoddzielanie
przecinkami od reszty zdania fraz z użyciem imiesłowów przysłówkowych oraz
niestawianie przecinków przed zdaniami składowymi. Jak wspominałam, tam, gdzie
powinny być myślniki (–), stosujesz
dywizy (-), to też będzie wymagało
poprawy. Ogólnie
jednak stwierdzam, że piszesz naprawdę nieźle pod kątem poprawności i
wróżę Ci szybkie postępy w osiągnięciu perfekcji w tej kwestii :).
1.
W mojej głowie
wciąż kołatały słowa Sophie "ty jesteś tu, oni tam, nie wiesz co
robią". [...] Miałam się dobrze bawić, a nie rozmyślać co
robią moi przyjaciele w Seattle.
Prawidłowy
cudzysłów wygląda tak: „(...)”.
Zabrakło przecinka przed zdaniami składowymi co
robią oraz co robią moi przyjaciele w Seattle.
Powtórzenie zwrotu co robią. Propozycja
modyfikacji ostatniego zdania: Miałam się dobrze bawić, a nie rozmyślać o
tym, czy moja przyjaciółka i mój (były) chłopak kręcą ze sobą.
2.
- Obiecaj mi, że
nie będziesz się tym dziś zadręczać. - Sophie spojrzała na mnie i wygięła usta
w półuśmiechu. - Będziemy się dobrze bawić!
Dywizy zamiast myślników.
3.
-
[...] Zrobimy z ciebie prawdziwą królową tej imprezy - zaśmiała się
blondynka przewracając się na brzuch i wlepiając we mnie zaciekawione
spojrzenie.
Podkreślony fragment zawiera dwa imiesłowy przysłówkowe współczesne: przewracając
się i wlepiając (są jeszcze imiesłowy przysłówkowe uprzednie, przyjmują
one formy np.: poszedłszy, powiedziawszy). Frazy z użyciem takich
imiesłowów oddziela się od reszty zdania przecinkami (u Ciebie zabrakło przecinka przed frazą, tj.: przed przewracając).
4.
- W weekend
miałam iść na jakieś zakupy - odpowiedziałam odrzucając za siebie jakieś
ubrania.
[...]
- Jasne, czemu
nie - uśmiechnęłam się do niej rozciągając przed twarzą jakąś koszulkę.
[...]
Zaśmiałam się
jedynie na te słowa i zamieniałam się z nią miejscami lokując się
na wygodnej pościeli i przyglądając poczynaniom znajomej.
Dywizy zamiast myślników, brak przecinków przed
frazami z użyciem imiesłowów przysłówkowych, tj.: przed odrzucając za siebie
jakieś ubrania, rozciągając przed twarzą..., lokując się... + literówka zamieniałam
(powinno być zamieniłam).
5.
Gdyby to ode
mnie zależało nie stroiłabym się zbytnio, ale moja znajoma nie
przyjmowała tego do wiadomości. [...]
- Nie masz zbyt
wielu rzeczy na nasz klimat - mruknęła dziewczyna odrzucając za siebie
kolejną bluzę z kapturem.
- W Seattle to
trochę inaczej wygląda - mruknęłam łapiąc kolejną część garderoby, którą
Sophie rzuciła niezgrabnie za siebie.
Dywizy zamiast myślników.
Brak przecinka przed zdaniem składowym nie
stroiłabym się zbytnio oraz przed frazami z imiesłowami przysłówkowymi
(drugie i trzecie podkreślenie).
6.
- Gdzie
masz biżuterię? - zapytała rozglądając się na boki. Leniwie zsunęłam się
z wygodnego łóżka i podeszłam do jednej z walizek. Szybkim ruchem otworzyłam ją
i przegrzebałam zawartość dokopując się do beżowego kuferka z biżuterią.
[...]
- Nie mam
wieszaków - przyznałam uśmiechając się pod nosem.
Dywizy zamiast myślników.
Brak przecinka przed frazami z użyciem imiesłowów
przysłówkowych (podkreślenia).
7.
- Na prawdę
powinnaś wybrać się na zakupy.
[...]
Sophie
wygrzebała z kupki "rzeczy nadających się na wielkie wyjście",
jak sama to określiła, odpowiednie rzeczy i zaczęła układać
wszystko na łóżku.
Dywiz zamiast myślnika, nieprawidłowy cudzysłów.
Naprawdę
pisze się łącznie, nie rozłącznie.
Powtórzenie słowa rzeczy.
Zamiast to stylistycznie lepiej byłoby użyć je.
Propozycja poprawki: Sophie wygrzebała kilka rzeczy
z kupki „nadającech się na wielkie wyjście”, jak sama je określiła i ułożyła
wszystko na łóżku.
8.
- No powiedz,
czy ja nie jestem genialna? - zapytała retorycznie, patrząc na mnie z szerokim
uśmiechem na ustach. Przyjrzałam się wybranemu zestawowi i uśmiech
sam wpełznął na moje usta. Blondynka wybrała coś prostego - czarną, krótką
sukienkę na ramiączka, nie była ona zbyt obcisła ani zbyt zwiewna. Do tego
oczywiście dołączyły lity, a dopełnieniem był długi, srebrny naszyjnik z
zawieszką w kształcie czaszki.
Dywizy zamiast myślników.
Powtórzenie słowa usta.
Trzecie podkreślenie dotyczy fragmentu, który
stylistycznie jest niejednolity, moja propozycja zmiany, to: Blondynka
wybrała coś prostego: czarną, krótką sukienkę na ramiączkach, niezbyt obcisłą i
niezbyt zwiewną, do tego oczywiście lity i, jako dopełnienie, długi srebrny
naszyjnik z zawieszką w kształcie czaszki.
9.
[...] prychnęła udając
obrażoną. [...]
Sophie cały czas
starała się zachowywać poważnie jednak ja od razu wybuchnęłam śmiechem.
Z niewiadomych przyczyn słowa "zniewaga" śmieszyło
mnie.
Brak przecinka przed frazą z imiesłowem przysłówkowym
(udając obrażoną), przed zdaniem składowym (jednak ja...).
Literówka słowa (powinno być słowo).
Nieprawidłowy cudzysłów.
10.
Sophie spokojnym
krokiem podeszła do torby, którą wcześniej rzuciła koło łóżka i zaczęła
wyciągać z niej różne części garderoby rozkładając je tak, jak moje. Jej
stylizacja składała się z białego braletu na cienkich ramiączkach w
małe kwiatki, a do tego czarnej, rozkloszowanej spódniczki i czarnych
szpilek. Pokiwałam z uznaniem głową.
Brak przecinka przed imiesłowem przysłówkowym. Co
więcej, użyłaś złego typu imiesłowu: otóż,
imiesłów przysłówkowy współczesny wskazuje na to, że czynność opisana przy jego
wykorzystaniu oraz czynność opisana przy użyciu czasownika – wydarzyły się
jednocześnie (przykład: Kasia podeszła do okna, rozmawiając ze mną. –
Kasia jednocześnie podeszła i rozmawiała). Imiesłów przysłówkowy uprzedni
wskazuje natomiast na to, że czynność opisana przy jego wykorzystaniu wydarzyła
się przed czynnością opisaną przy użyciu czasownika (przykład: Włączywszy
żelazko, Kasia zabrała się za prasowanie koszuli. – Kasia najpierw włączyła
żelazko, a potem zabrała się za prasowanie koszuli). Twój błąd
polega na tym, że w opisanej sytuacji Sophie nie mogła jednocześnie wyciągać
rzeczy i rozkładać ich na łóżku: najpierw je wyciągała, potem rozkładała,
dlatego, ze względu na właściwą kolejność wydarzeń, powinnaś była napisać wyciągnąwszy
z niej różne części garderoby, rozłożyła je tak, jak moje.
Szyk i styl w opisie braletu powinny być takie: białego
braletu ozdobionego małymi kwiatkami, na cienkich ramiączkach.
Szyk ostatniego zdania: Pokiwałam głową z uznaniem.
(akcent należy przerzucić na to, w jaki sposób dziewczyna pokiwała, a nie
czym, bo to akurat jest oczywiste).
11.
- Czy ty masz
torbę bez dna jak Hermiona z Harry'ego Potter'a? - zapytałam, sadowiąc
się na łóżku.
Pottera.
12.
- Sophie, rzuć
mi jakąś poduszkę, ta podłoga jest cholernie niewygodna - rzuciłam odchylając
głowę do tyłu. Blondynka nie odrywając wzroku od paletki z cieniami
wymacała jedną ręką poduszkę i rzuciła ją we mnie.
Podkreśliłam Ci frazy z użyciem imiesłowów
przysłówkowych; nie postawiłaś przecinka przed pierwszą z nich oraz przed i po
drugiej.
Dywizy zamiast myślników.
13.
Czerwone usta,
ciemne cienie i kreska eyelinerem - czyli taki mój mały znak rozpoznawczy.
Dywiz zamiast myślnika.
14.
Odetchnęła z
ulgą i wstała zamykając pudełeczko. Ja natomiast rzuciłam się na łóżko i
ułożyłam wygodnie, tak abym mogła obserwować poczynania koleżanki.
Brak przecinka przed zamykając... i abym.
15.
- Radziłabym iść
ci się przebrać, bo nie zostało zbyt wiele czasu, a to jest dwadzieścia
minut drogi stąd - powiedziała
[...] tak aby
się nie pogniotły i żebym nie potknęła się o nie jeśli leżałyby na
podłodze.
Dywiz zamiast myślnika.
Podkreślenie pierwsze: zmieniłabym kolejność na ci
iść się przebrać (radzę tobie)
Podkreślenie drugie: brak przecinka przed aby...
Podkreślenie trzecie: brak przecinka przed jeśli...
16.
Ustawiłam
odpowiednio urządzenie i zaczęłam suszyć włosy.
Stylistyka: wydaje mi się, że określenia urządzenie
nie można zastosować do trybu suszenia włosów, siły nadmuchu,
temperatury czy co tam jeszcze można ustawić na suszarce.
17.
Całkowicie
gotowe zeszłyśmy na dół, gdzie w salonie siedzieli moi rodzice oglądając
telewizję.
Brak przecinka przed frazą z imiesłowem przysłówkowym.
18.
- Nie wiem -
odparłam wzruszając ramionami i zawiązując przy tym but.
Dywizy zamiast myślników + brak przecinka przed frazą
z imiesłowami przysłówkowymi (przed wzruszając).
19.
- Hm, my z mamą
za jakiś czas też wychodzimy i wrócimy raczej jutro po południu, więc proszę
cię nie rób nic głupiego i nie przynieś nam wstydu - poinformował mnie poważnie
ojciec.
Po proszę cię dobrze byłoby postawić przecinek.
20.
- No nieźle -
powiedziała z uznaniem Sophie otwierając bramkę i wchodząc na posesję.
[...]
- Taki jeden to
mój nowy sąsiad - odparłam idąc za nią.
- Przystojny? -
zapytała naciskając dzwonek do drzwi i odwracając się przodem do mnie.
- No całkiem -
odpowiedziałam wzruszając ramionami.
Dywizy zamiast myślników.
Brak przecinków przed frazami z imiesłowami
przysłówkowymi (przed otwierając, idąc, naciskając i wzruszając).
21.
Przez chwilę
myślałam, że nikt nie usłyszał dzwonka i najzwyczajniej w świecie powinnyśmy
wejść do środka, ale znalazł się ktoś, kto otworzył drzwi i, nawet na
nas nie patrząc, wpuścił do środka.
Powtórzenie podkreślonego zwrotu. Mogłaś tego uniknąć,
pisząc np.: [...] i natychmiast wrócił do towarzystwa, nie zaszczycając nas
choć jednym spojrzeniem.
22.
Kiedy po raz
kolejny podążyłam wzorkiem w miejsce, które wskazała moja znajoma
poczułam silne zderzenie z kimś stojącym przede mną. Już miałam niezbyt
przyjemnie powiedzieć temu komuś, żeby uważał, jak chodzi, ale kiedy spojrzałam
w górę ujrzałam roześmianą twarz Max'a.
Brak przecinka po zdaniu składowym które wskazała
moja znajoma i przed zdaniem składowym ujrzałam roześmianą twarz Max'a. Imię
Max w bierniku odmienia się Maksa lub Maxa.
23.
- Nie prawda!
- oburzyłam się zakładając ręce na piersi. - To ty ciągle stajesz mi na
drodze.
Dywizy zamiast myślników.
Nieprawda
zapisuje się łącznie, nie rozłącznie.
Brak przecinka przed frazą z imiesłowem przysłówkowym zakładając...
24.
Spokojnym
krokiem ruszyłam za Max'em. Po chwili znaleźliśmy się w kuchni, gdzie o
dziwo było o wiele ciszej.
Imię Max w narzędniku odmienia się Maksem
lub Maxem.
O dziwo jako
wtręt powinno być z obu stron oddzielone przecinkiem od reszty zdania.
25.
- Myślałem, że
nie przyjdziesz - powiedział stając na przeciwko mnie i opierając się o
szafki.
[...]
- Twoja znajoma
chyba zapoznała się z moim współlokatorem - powiedział wskazując głową na
Sophie, która tańczyła z jakimś całkiem przystojnym brunetem. [...]
- Odkąd tu
weszła szukała kogoś godnego jej zainteresowania [...]
Brak przecinka przed frazą z imiesłowami
przysłówkowymi (podkreślenie pierwsze i drugie).
Naprzeciwko
zapisuje się łącznie, nie rozłącznie.
Brak przecinka przed zdaniem składowym szukała...
26.
Kiwnęłam głową odwracając
wzrok z tłumu na niego. [...] Odgarnęłam włosy z twarzy wciąż
wbijając wzrok w miejsce, gdzie przed chwilą zniknął mój towarzysz.
Mrugnęłam kilka razy i odwróciłam głowę w drugą stronę sięgając dłonią do
miski z chipsami. Nagle poczułam, że ktoś też postanowił poczęstować się
przekąską i nasze dłonie się zetknęły.
Brak przecinków przed frazami z imiesłowami
przysłówkowymi, tj.: przed odwracając..., wciąż wbijając..., sięgając...
Stylistycznie zamiast i nasze dłonie się zetknęły
powinno być bo nasze dłonie się zetknęły (tego, że ktoś też chce zjeść
chipsa, Lexi domyśliła się po tym, jak jej dłoni dotknęła inna dłoń, to był
niejako związek przyczynowo-skutkowy, nie koniunkcja), oczywiście z przecinkiem
przedtem.
Punkty
dodatkowe: 0/5 pkt
Nie przyznałam Ci żadnego punktu dodatkowego, tak dodatniego,
jak i ujemnego.
Suma punktów: 99,8/120 pkt ≈ 83,17 %
Ocena: dobra (4)
Droga Naomi, dziś Twój blog otrzymał ode mnie mocną
czwórkę. Serdecznie gratuluję Ci pięknej oceny i życzę, by kolejne były nie
gorsze od niej oraz by Twoje opowiadanie cieszyło się jeszcze większym
zainteresowaniem. Z Lexi i Chrisa na pewno będzie wybuchowy duecik, mam
nadzieję, że nie zabraknie Ci weny na opisywanie ich... hm,
relacji ;). Powodzenia w dalszej pracy pisarskiej!
Bardzo dziękuję za ocenę! :) Napewno postaram się poprawić swoje błędy :)
OdpowiedzUsuńJeszcze raz dziękuję i pozdrawiam :)